Tatarzy i prawosławni oraz ich przysmaki
Każdy, kto przynajmniej raz był na Podlasi wie, jak pysznym deserem jest sękacz. Robią go tam wszyscy bo i Polacy, i Tatarzy, którzy mieszkają tam od wieków, ale i pochodzący z Rosji prawosławni. W zasadzie nie jest wiadomo, czyj to przysmak. To trochę tak, jak z humusem, który jedzą i mieszkańcy Izraela i Palestyńczycy. Nie jest więc ważne, kto pierwszy zaczął robić tę potrawę ale przede wszystkim to, że jest ona bardzo pyszna i dość trudna w wykonaniu. Przede wszystkim potrzeba na nią bardzo, bardzo dużo jajek.
Do tego oczywiście mnóstwo cukru i mąki. Ale najważniejsza jest forma. Bowiem sękacz nawija się na odpowiednią formę, a później, po upieczeniu kroi się poziomo, od góry. Odkrawa się wielkie, słodkie, niesamowicie smaczne pierścienie. Każdy, kto choć raz próbował tego pysznego wypieku wie, że nie może się on z niczym równać. Warto odwiedzić te tereny nie tylko dlatego, że są piękne i jest tam nieskalana jeszcze przyroda, ale właśnie także dla kuchni.